Nowa, wielka Polka ostatnio nominowana do Paszportu „Polityki”, a od kilku lat pianistka i wokalistka
Hania Rani nowa gwiazda a na dodatek jest jedną z najciekawszych nowych twarzy na polskiej scenie muzycznej. Doskonale łączy muzykę klasyczną z popową melodyką. Popową, ale nie jest to pop tandetny. Jej kompozycje to wyrafinowana elegancja i smak, nastrój i ucieczka od codziennego zgiełku. Zmysłowe wyciszenie.
Hanna Raniszewska – bo tak się naprawdę Rani się nazywa – zadebiutowała z przytupem. Nagramy w 2015 roku – wraz z koleżanką z Ogólnokształcącej Szkoły Muzycznej im. Feliksa Nowowiejskiego w Gdańsku, wiolonczelistką Dobrawą Czocher – album „Biała flaga”, pokazał nowe oblicze piosenek grupy Republika i Grzegorza Ciechowskiego. Maestria i wrażliwość młodych (miały wówczas po 25 lat) artystek sprawiły, że znane przez miliony piosenki, nabrały przejmującego piękna. Stały się utworami klasycznymi, w duchu słynnych „Gnosiennes” Erica Satie. Ich melodyka nabrała głębszej szlachetności. Okazały się czymś więcej, niż znakomitymi utworami rockowymi. Okazały się wielką muzyką.https://www.youtube.com/embed/uzA6hWrDPok?feature=oembed
„Biała flaga” zebrała świetne recenzje i dotarła do 34. miejsca na liście najlepiej sprzedających się płyt w Polsce. Ale o Rani i Czocher mówiono niewiele. Album traktowano przede wszystkim jako potwierdzenie geniuszu Ciechowskiego.https://www.youtube.com/embed/WvpQnFh-Ihc?feature=oembedhttps://www.youtube.com/embed/tNFgPljq5II?feature=oembed
Dwa lata później Rani odebrała swoją pierwszą nagrodę. Była to nagroda… im. Grzegorza Ciechowskiego, przyznana za kolejny projekt artystki – płytę „Tęskno”, nagrany ze skrzypaczką i wokalistką Joanną Longić pod szyldem Mi.https://www.youtube.com/embed/FKBRfBuR7C0?feature=oembed
Ten krążek to hymn na cześć kobiecości. Wrażliwej i silnej jednocześnie. Chwilami zagubionej, ale świadomej swojej wartości. Balansującej pomiędzy delikatnością dziewczynki, a dumą i siłą wynikającą z bycia kobietą.
Doskonałe tekstowo „Tęskno”, pokazał też kunszt kompozytorski Rani – oszczędnej, absolutnie świadomej siły i piękna dźwięku oraz jej niezwykły rozwój jako instrumentalistki – precyzyjnej i doskonale łączącej siłę z delikatnością.https://www.youtube.com/embed/bfO8tQVk-ik?feature=oembed
Hania Rani nowa gwiazda na naszej wielkiej sceny muzycznej
Znów pojawiły się nagrody oraz owacyjne przyjęcie ze strony wąskiego, wielkomiejskiego grona fanów. Jednak nie przełożyło się to na tzw. masową popularność. A szkoda, bo w europejskiej muzyce niewiele jest albumów tej klasy.
Jeszcze mniej jest albumów klasy „Esji” – wydanego wiosną tego roku, pierwszego solowego krążka Raniszewskiej. Na dodatek wydanego przez prestiżową brytyjską wytwórnię Gondwana Records.https://www.youtube.com/embed/l0yRNQj2_tc?feature=oembed
Tutaj Rani jest już absolutną panią sytuacji. Ona, jej fortepian i głos. Choć słychać jej klasyczne wyksztalcenie i ducha wspomnianego już Erica Satie, więcej w tych utworach nastrojowego jazzu i muzyki ilustracyjnej spod znaku Philipa Glassa (m.in. „Koyaanisqatsi”), popu oraz lounge music – muzyki miejsc.
„Esja” to kompozytorska dojrzałość oraz wykonawcza precyzja i dojrzałość. Utwory Rani są doskonałą ścieżką dźwiękową do wieczoru w wielkim mieście – samotnego spaceru w świetle ulicznych latarń, kawy w śródmiejskiej kawiarni czy wieczoru z butelką wina, gdy pogoda lub nastrój sprawiają, że nie chce się wychodzić i spotykać z ludźmi.https://www.youtube.com/embed/_071NQKAxjs?feature=oembed
Jest w tych utworach ulotne piękno chwil, marzeń i wspomnień. Są chwile zagubienia, jest nadzieja i wiara w swoją, kobiecą siłę.
Muzyka Hani Rani to muzyka wnętrz. Ale nie tylko przestrzeni architektonicznych. To także muzyka silne działająca na naszą wyobraźnię – uruchamiająca ją i, gdy trzeba, kojąca. Muzyka harmonii i szczęścia. To kobiecość o jakiej marzy każdy mądry mężczyzna. Muzyka kobiety – partnerki.
Hania Rani gra częściej (i dla większej publiczności) w Europie Zachodniej, niż w Polsce. To budzi szacunek. Do wszystkiego dochodzi sama. Jednak dobrze byłoby gdyby Polska też mogła o niej usłyszeć. Polska, a nie tylko hipsterzy i koneserzy. Hania Rani nowa gwiazda jest tego warta. To najciekawsza i najbardziej intrygująca młoda artystka, jaka pojawiła się w naszym kraju od czasu debiutu Katarzyny Nosowskiej.https://www.youtube.com/embed/aM6i8z-RINY?feature=oembed
Magda Nawrożniak